Każdy rodzic, który nie mieszka z dziećmi i nie wychowuje ich na co dzień, ma obowiązek łożenia na ich utrzymanie. Alimenty mogą zostać przyznane sądownie, ale rodzice, którzy są w stanie się dogadać, często samodzielnie ustalają ich wysokość. W tym przypadku podpisują oni porozumienie przed notariuszem i nie narażają się na koszty postępowania sądowego. A co jeśli rodzic nie łoży na utrzymanie?
Jakie kary grożą za niepłacenie alimentów?
Niepłacenie alimentów wiąże się z szeregiem konsekwencji dla dłużnika. O ich szczegółach może poinformować adwokat Gniezno to przykład miasta w Polsce, gdzie spraw prowadzonych wobec dłużników jest stosunkowo mało, gdyż ojcowie wywiązują się z ciążącego na nich obowiązku i łożą na utrzymanie dzieci. Dla porównania w Krakowie bardzo wielu mężczyzn znalazło się w zakładzie karnym – to najsurowsza kara za niepłacenie alimentów.
Ustawodawca przewiduje różne sposoby, żeby zmusić rodzica do płacenia alimentów. Przede wszystkim zajęcie wynagrodzenia oraz ścigania dłużnika za popełnione przestępstwo. Zgodnie z Kodeksem karnym kto uchyla się od wykonania obowiązku alimentacyjnego, jest ścigany jak za popełnienie przestępstwa.
O przestępstwie mówi się, kiedy rodzic nie zapłacił alimentów przez co najmniej 3 miesiące. W omawianej sytuacji można zastosować grzywnę, karę ograniczenia wolności bądź pozbawienie wolności do roku. W sytuacji, kiedy dziecko uprawnione do otrzymywania alimentów nie ma zaspokojonych podstawowych potrzeb życiowych, kara może być jeszcze surowsza – sąd może zdecydować o pozbawieniu wolności do 2 lat.
Jakie konsekwencje grożą dłużnikom alimentacyjnym?
Za niepłacenie alimentów grożą sankcje administracyjne stosowane przez organy samorządu, czyli wójta, burmistrza czy prezydenta miasta. Przed rozpoczęciem działań w tym zakresie wymagane jest rozpatrzenie sprawy w sądzie cywilnym (orzeczenie, w którym wyszczególniono wysokość przysługujących alimentów) i nieudane próby wyegzekwowania należności, czyli w całą sprawę musi zostać zaangażowany komornik.
Dłużnik alimentacyjny może zostać wpisany do rejestru dłużników, czyli biura informacji gospodarczej. Ta informacja trafia do bazy, jeśli alimenty nie były płacone przez okres dłuższy niż 6 miesięcy.
Rodzic, który nie ma pracy i nie wywiązuje się z obowiązku alimentacyjnego, musi zarejestrować się w urzędzie pracy. W przeciwnym wypadku naraża się na konsekwencje prawne.
Jeśli dłużnik cały czas odmawia płatności mimo zdecydowanych działań wymiaru sprawiedliwości i innych organów, traci prawo jazdy.